Po kwietniowych konsultacjach społecznych wykonawca dokumentacji PKM Południe uwzględnił część uzasadnionych wniosków mieszkańców. W projekcie pojawi się m.in. przystanek Gdańsk Wielkopolska. Jako pierwsi dowiedzieli się o tym uczestnicy spaceru trasą PKM Południe, jaki odbył się 4 czerwca na aglomeracyjnym odcinku projektowanej linii. A już 10 czerwca 2022 r. odbędzie się debata pt. „Jak PKM Południe zmieni metropolię?”, podczas której samorządowcy i eksperci będą dyskutować na temat wyzwań i szans, jakie przed naszym regionem stawia ten epokowy projekt.
Jeszcze kilka lat temu budowa linii kolejowej do południowych dzielnic Gdańska wydawała się nierealna. Urzędnicy przekonali się jednak, że jest to pomysł, który nie tylko można zrealizować, ale jest on też kluczowy dla tej części miasta i metropolii.
W lipcu 2020 roku marszałek województwa Mieczysław Struk ogłosił, że sfinansuje z pomocy technicznej RPO Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe (STEŚ) dla tego projektu. Do jego przygotowania wyznaczył spółkę Pomorska Kolej Metropolitalna. W czerwcu zeszłego roku podpisano umowę z wykonawcą tej dokumentacji. W przetargu najtańszą ofertę złożyła firma TPF, która swoją pracę wyceniła na 3,6 mln zł (netto).
PKM dała przykład
– Oddana do użytku w 2015 r. linia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej otworzyła komunikacyjnie Trójmiasto w kierunku zachodnim i stała się silnym bodźcem do rozwoju transportu kolejowego w całym regionie – mówi marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. – Projekt PKM udowodnił także, że najlepszym rozwiązaniem gwarantującym zapewnienie sprawnego transportu zbiorowego dla mieszkańców nowych dzielnic Gdańska i sąsiednich gmin jest właśnie kolej. Dlatego jako samorząd wojewódzki wspólnie z gminami zrzeszonymi w Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot podjęliśmy się przygotowania nowego, wizjonerskiego projektu kolejowego w ramach kolejnego etapu projektu PKM.
Znaleźć najlepszy wariant
STEŚ ma przeanalizować wszystkie warianty zaproponowane wcześniej przez Gdańsk. Uwzględni aspekty techniczne, środowiskowe i finansowe planowanej inwestycji. Pozwoli też na wskazanie jednego korytarza transportowego oraz etapów, w jakich ma powstawać inwestycja. Zgodnie z harmonogramem w marcu zakończyła się I faza prac nad dokumentacją i dokonano preselekcji wcześniejszych 16 wariantów wskazanych przez Biuro Rozwoju Gdańska wraz z możliwymi połączeniami z innymi liniami kolejowymi.
– Pokazujemy teraz, że kolej do południowych dzielnic Gdańska da się zbudować – mówił w marcu Grzegorz Mocarski, prezes PKM SA.
Po I fazie STEŚ wiadomo już, że w pierwszym etapie przyszłej inwestycji wybudowany zostanie odcinek od przystanku SKM Gdańsk Śródmieście do granicy z Kowalami. Obecnie wątpliwości budzić ma tylko to, w którym dokładnie miejscu linia powinna przekraczać Trakt św. Wojciecha. Do dalszych prac wykonawca dokumentacji rekomendował dwa przebiegi: czerwony i błękitny, które przez najbliższy rok będą szczegółowo analizowane pod kątem technicznym, geologicznym i ekonomicznym, a efekty tych analiz wskażą w połowie 2023 r., który z tych wariantów będzie najlepszy do realizacji.
Na dalszym odcinku, aż do przystanku Gdańsk Świętokrzyska – Węzeł Kowale, wykonawca nie miał już wątpliwości i do dalszych analiz trafił tylko jeden, rekomendowany przebieg w śladzie ul. Nowej Małomiejskiej, a następnie Nowej Świętokrzyskiej. Założono powstanie przystanków Gdańsk Madalińskiego, Gdańsk Łostowice–Świętokrzyska, Gdańsk Niepołomicka oraz Gdańsk Świętokrzyska – Węzeł Kowale.
Co ważne, już na tym etapie analizy pokazały, że rezerwa terenu pod Nową Świętokrzyską jest na tyle duża, że zmieści się w niej i droga, i kolej. Można więc realizować budowę ulicy, oczywiście uwzględniając powstanie PKM. Obie te duże inwestycje udało się pogodzić na jednym terenie dzięki zaprojektowaniu nowej linii kolejowej w miejscu planowanego wzdłuż Nowej Świętokrzyskiej buspasa. Mieszkańcy na tym skorzystają, gdyż pociągi przewiozą więcej pasażerów niż autobusy, a kierowcy nic na tym nie stracą, bo drugi pas dla ruchu samochodowego pozostał bez zmian.
Wykonawca STEŚ analizuje też jak połączyć przyszłą PKM Południe z innymi liniami kolejowymi, a konkretnie linią 229 w okolicach Straszyna oraz linią PKM w okolicach Jasienia. W pierwszym przypadku zaproponowano przejście przez Borkowo wzdłuż ul. Klasycznej na nasypie i wiaduktem nad obwodnicą. Z kolei w drugim przypadku TPF zaproponował dwa przebiegi: zielony przez Szadółki oraz granatowy wzdłuż ul. Nowej Bulońskiej i trasy W-Z.
Wsłuchać się w głos mieszkańców
Po prezentacji wniosków z I fazy pracy nad STEŚ zorganizowane zostały spotkania konsultacyjne z mieszkańcami w których wzięło udział kilkaset osób. W ich trakcie uczestnicy mogli m.in. zgłaszać swoje uwagi i wnioski, ale także rozwiewać wątpliwości podczas bezpośrednich rozmów z projektantami.
Jednym z najczęściej zgłaszanych postulatów było dodanie do analiz dodatkowego przystanku Gdańsk Wielkopolska na wysokości przecięcia projektowanej linii z ulicą Wielkopolską.
– W trakcie spotkań z mieszkańcami oraz gdańskimi urzędnikami bardzo mocno wybrzmiała konieczność uwzględnienia w analizach dodatkowej lokalizacji przystanku dlatego też w trakcie 2 fazy prac nad STEŚ pojawi się ona w dokumentacji – zapowiada prezes Mocarski.
Wiele obaw wzbudził też sposób poprowadzenia połączenia nowej linii z linią kolejową 229 w okolicach Straszyna. Chodzi o odcinek wzdłuż ul. Klasycznej w Borkowie. W związku z tym wykonawca szuka obecnie kolejnych rozwiązań, które mogłyby być alternatywą dla już wypracowanej koncepcji.
W toku konsultacji społecznych i równoległych rozmów z Miastem Gdańsk zapadła też decyzja o rezygnacji z wariantu zielonego na odcinku łączącym nową linię PKM Południe z istniejącą linią PKM w okolicy Jasienia. W dalszych pracach analizowany będzie już tylko wariant granatowy.
Spacer trasą nowej kolei
W ostatnim tygodniu czerwca planowana jest 2 seria spotkań informacyjnych dla mieszkańców, podczas której projektanci PKM Południe przedstawią aktualny stan prac nad projektem i część zmian już wprowadzonych po pierwszej serii konsultacji.
Część z nich poznali już uczestnicy pierwszego spaceru trasą PKM Południe, zorganizowanego w ostatnią sobotę przez PKM SA. Około 30 osób, w tym m.in. mieszkańców dzielnic objętych projektem, przeszło się wraz z przedstawicielami PKM SA odcinkiem aglomeracyjnym nowej, projektowanej linii kolejowej – od Gdańska Śródmieście do Węzła Kowale. Po drodze zatrzymywali się w lokalizacjach wszystkich planowanych na tym odcinku przystanków słuchając szczegółowych opowieści przedstawicieli PKM o każdym z nich.
– Była to zatem doskonała okazja, aby osobiście poznać trasę jednej z największych inwestycji infrastrukturalnych planowanych na Pomorzu w najbliższej dekadzie – mówi odpowiedzialny za transport wicemarszałek Leszek Bonna, który również wziął udział w tym spacerze. – Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, tzn. dokumentacja STEŚ w 2023 r. wykaże zasadność tej inwestycji, a potem zaangażowanym w projekt samorządom uda się znaleźć dla niej finansowanie, to jest szansa, aby około 2025 r. rozpocząć jej realizację.
Zapraszamy na debatę
Tymczasem o tym, jak idą pracę nad dokumentacją oraz nad tym jak projekt PKM Południe wpłynie na naszą metropolię będziemy rozmawiać podczas specjalnej debaty „Jak PKM Południe zmieni metropolię?”. Odbędzie się ona już w najbliższy piątek, 10 czerwca, o godz. 10:00, a jej transmisję będzie można oglądać na żywo na kanale YouTube Pomorskiej Kolei Metropolitalnej oraz na trójmiasto.wyborcza.pl.
Gośćmi debaty będą:
- Grzegorz Mocarski, prezes PKM SA,
- Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska,
- Eugeniusz Manikowski, zastępca dyrektora departamentu infrastruktury UMWP,
- Rafał Rychel, dyrektor Pionu Inwestycji PKM SA,
- Paweł Pleśniar, ekspert kolejowy, wiceprezes PTMKŻ,
- Paweł Mrozek, architekt i wiceprezes FRAG.
Moderatorem dyskusji będzie red. Michał Jamroż z „Gazety Wyborczej”.
